Co będzie modne w 2020 roku? Branżowe trendy według PizzaPortal.pl
Dania z konopi indyjskich na stałe zagoszczą w kawiarniach i restauracjach, na popularności zyskają alternatywne produkty dla mleka czy mięsa oraz mąka kokosowa i z ciecierzycy – wynika z prognoz analityków rynku . Co jeszcze będzie modne w 2020 roku? Wszystkie rozwiązania (...)
Dania z konopi indyjskich na stałe zagoszczą w kawiarniach i restauracjach, na popularności zyskają alternatywne produkty dla mleka czy mięsa oraz mąka kokosowa i z ciecierzycy – wynika z prognoz analityków rynku[1]. Co jeszcze będzie modne w 2020 roku? Wszystkie rozwiązania proekologiczne. Ma to związek z rosnącą świadomością społeczeństwa i otwartością na nowości.
Coroczne trendy rynkowe to efekt pracy firm analitycznych z całego świata, które sporządzają raporty poświęcone m.in. branży FMCG czy e-delivery.
Konopie indyjskie nowym jarmużem
Zdaniem ekspertów w 2020 roku na rynku coraz częściej będą pojawiać się produkty konopne. Obecnie w dużej ilości możemy spotkać je w branży spożywczej oraz kosmetycznej. I właśnie za pośrednictwem tych dwóch gałęzi pojawiają się w naszych domach najczęściej. Dostępne są na przykład w postaci oleju z konopi, czekolady konopnej lub ciastek. Produkty konopne mają stać się stałym, modnym elementem restauracyjnego menu.
Zamiast mięsa, owoce morza
W 2020 roku modne stanie się też spożywanie wędlin z owoców morza. Trend został zapoczątkowany w Australii, a na tamtejszych stołach zaczęły pojawiać się salami z łososia lub ośmiornicy, szynka z miecznika czy kiełbasa ze skorupiaków. Ryby zyskają na wartości.
Na rynek jedzenia znaczący wpływ będą mieć wegetarianie i weganie. Szacuje się, że ich liczba z roku na rok będzie rosnąć. W restauracjach pojawi się jeszcze więcej alternatyw do obecnych, mięsnych dań. Ten trend obecny jest również w branży e-delivery.
– Trendy w dostawie odnoszą się do ogólnych zmian w restauracjach. W ostatnim roku większość restauracji wprowadziła do swojej oferty dania wegetariańskie. W dalszych latach należy spodziewać się też na tym polu wielu innowacji. Już teraz pracuje się nad rozwiązaniami bezrolnej produkcji żywności. Mówi się nawet o największej transformacji gospodarczej od dwustu lat. W przyszłym roku firma Solar Foods planuje otworzenie fabryki, która będzie produkowała mąkę za pomocą odpowiednio zmodyfikowanych bakterii, planuje także produkcję mięsa czy oleju. Paradoksalnie za dziesięć lat definicja wegetarianizmu czy weganizmu może być zupełnie inna i duża część potraw nawet tych tradycyjnie mięsnych takich będzie. Mięso pozyskiwanie tradycyjnymi metodami będzie po prostu bardzo drogie, a potrawy z niego będą dostępne w restauracjach premium – mówi Piotr Kruszyński, CEO PizzaPortal.pl.
Alternatywne mąki
Według kucharzy na całym świecie, w 2020 roku popularne staną się alternatywne mąki. Coraz częściej w menu restauracji zaczną pojawiać się potrawy z mąki kokosowej czy z ciecierzycy. Mąki owocowe i warzywne staną się ulubionym produktem osób stawiających na produkty niskokaloryczne i o niewielkiej zawartości węglowodanów.
Analitycy przewidują również, że w tym roku na popularności zyska trend napełniania pustych opakowań po kosmetykach. Wszystko po to, aby ograniczyć zużycie plastiku w branży kosmetycznej. Cosmetomat – bo tak nazywa się eko automat – stanął m.in. w Łodzi.
– Jesteśmy zwolennikami takich rozwiązań – mówi Arkadiusz Majewski z firmy Red Bird, dystrybutora marki Kambukka. – 95% plastiku jest używane tylko raz, a korzystanie z własnych butelek czy z kubów ogranicza jego nadprodukcję. To rozwiązanie jest korzystne zarówno dla planety, jak i dla naszego portfela. W firmach czy marketach coraz częściej pojawiają się dystrybutory w formie pitników, z których klienci mogą nalać wodę do własnych butelek. Mam nadzieję, że takie rozwiązanie stanie się powszechne.
Trendy w branży e-delivery: szybko i na czas
Osoby korzystające z agregatorów do zamawiania jedzenia online takich, jak PizzaPortal.pl w 2020 roku będą oczekiwać jeszcze prostszego sposobu zamawiania posiłków oraz szybszej dostawy.
– Na branżę e-delivery jeszcze większy wpływ będzie miała praktycznie całkowita likwidacja niedziel handlowych. Przełoży się to na jeszcze większe zainteresowanie dostawami jedzenia, nawet w restauracjach, które do tej pory nie miały takiej możliwości. Część z nich będzie zmuszona wprowadzić takie rozwiązania, żeby poprawić rentowność. To z kolei będzie skutkowało, potrzebą powstawania wyspecjalizowanych firm „kurierskich” w dostawie natychmiastowej. Konkurencja między tymi firmami będzie odbywała się na polu czasu dostawy, gdyż akceptowalne przez klientów oczekiwanie na posiłek to około 45 minut. Takich czasów raczej nie będą w stanie dostarczać pojedyncze restauracje, będą musiały korzystać z pomocy zewnętrznych firm. Będzie to tańsze i bardziej efektywne. Dodatkowo należy spodziewać się powstawania dedykowanych tylko dostawie restauracji bez fizycznych lokali tzw. wirtualnych marek. Ludzie, którzy nie mają potrzeby chodzić do restauracji będą tam mogli znaleźć tańsze i szybciej przygotowywane potrawy, gdyż procesy będą tworzone tylko i wyłącznie pod dostawę jedzenia – mówi Tomasz Lipiński, dyrektor marketingu PizzaPortal.pl.
Popularność jedzenia na wynos rośnie z roku na rok i ten trend pozostanie bez zmian. Wartość rynku e-delivery w Polsce ma wynieść 1,7 mld zł w 2020 roku.
Nadesłał:
38PR
|