Poprzez to działanie eksperci z Hamiltona pragną pokazać pracodawcom, że kranówka wcale nie jest gorsza od wody butelkowanej, a wprowadzenie picia tego rodzaju wody przyniesie wiele korzyści zarówno ekonomicznych, jak i ekologicznych!

JAKOŚĆ I BEZPIECZEŃSTWO

Wiele osób wciąż obawia się picia wody z kranu i uważa, że może ona zagrażać ich zdrowiu. Geneza tych przekonań sięga jeszcze czasów poprzedniego ustroju, kiedy woda z kranu nie musiała spełniać żadnych norm, a jej stan nie był kontrolowany przez władze. Warto jednak wiedzieć, że obecnie te obawy nie są uzasadnione, ponieważ woda w kranie musi spełnić szereg surowych kryteriów i norm ustalanych przez Unię Europejską, WHO oraz Ministerstwo Zdrowia. Dzisiaj na systemy uzdatniania wody przeznaczane są duże nakłady inwestycyjne – zanim woda znajdzie się w kranie, wcześniej musi przejść długi, wieloetapowy proces oczyszczania. Jest także dokładnie badana przez działy chemiczne, biologiczne oraz poprzez biomonitoring. Każde odstępstwo od normy jest odnotowywane i natychmiast podejmowane są odpowiednie działania naprawcze. Mimo iż finalna jakość wody zależy od ujęcia, technologii oczyszczania i lokalnych warunków, to w większości miast w Polsce kranówka jest bezpieczna.

KORZYŚCI PŁYNĄCE Z KRANU – ZDROWIE, OSZCZĘDNOŚĆ I TROSKA O PLANETĘ

Warto wiedzieć, że w większości przypadków kranówka wcale nie jest gorsza od butelkowanej wody dostępnej w każdym sklepie. Wg badań, jedynie 15% wód w butelce ma lepszą jakość od tej z kranu! Pamiętaj, że to właśnie w kranówce często znajduje się większe stężenie wapnia i magnezu, tzw. „pierwiastków życia”, które odpowiadają za utrzymanie prawidłowej gospodarki elektrolitycznej człowieka, uzupełniają braki w codziennej diecie i zmniejszają ryzyko zachorowalności na choroby układu krążenia. Ponadto, minerały zawarte w płynach wchłaniają się do organizmu lepiej niż te z pożywienia.

Pracodawcy, zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z 28 maja 1996 r. (Dz. U. nr 60, poz. 279) dot. profilaktycznych napojów i posiłków, zobligowani są do zapewnienia pracownikom zatrudnionym w uciążliwych warunkach nieodpłatnie napojów, których rodzaj i temperatura powinny być dostosowane do warunków pracy. Liczby mówią same za siebie: 1,5 litra kranówki kosztuje 0,006 zł, natomiast za taką samą ilość wody butelkowanej należy zapłacić 1,5 zł. Tak więc picie kranówki o potwierdzonej jakości to dobry sposób na oszczędność przy jednoczesnej trosce o zdrowie pracowników!

Niezwykle istotna jest także korzyść dla Ziemi. Wg statystyk w Polsce wyrzuca się ok. 200 tys. ton plastiku typu PET rocznie – zużycie na jednego mieszkańca wynosi więc ponad 3 kg! Nasza planeta staje się coraz bardziej zanieczyszczona, a zasoby wody niezbędne do życia szybko się kończą. Nalewanie wody z kranu prosto do szklanki, dzbanka czy butelki wielorazowego użytku przyczyni się do walki z kryzysem ekologicznym i znacznie ograniczy niepotrzebne kupowanie plastikowych butelek i baniaków.

NA CZYM POLEGA KAMPANIA?

Eksperci z firmy J.S. Hamilton chcą dotrzeć zarówno do klientów indywidualnych, jak i do firm. Klientom indywidualnym zaniepokojonym stanem wody w kranie w domu oferowane jest badanie wody pitnej obejmujące ocenę kilkunastu wskaźników. Na kompleksową analizę składa się zarówno akredytowany pobór próbek oraz ich transport w monitorowanych warunkach chłodniczych, jak i badanie mikrobiologiczne i fizykochemiczne. Firmom (np. lokalom gastronomicznym, hotelom, klubom fitness itp.), oprócz standardowego badania wody proponowane jest również znakowanie skontrolowanych miejsc naklejką znaku jakości, przeprowadzenie akcji informacyjnej dla pracowników nt. bezpieczeństwa wody w instalacjach wewnętrznych oraz umieszczenie materiałów informacyjnych w firmach.

Dzięki kampanii „Z kranu woda zdrowia doda” konsumenci będą mieć pewność, że woda w ich kranach jest bezpieczna i nie zagraża ich zdrowiu.

Więcej o kampanii przeczytamy na https://kranuje.pl/